Zaczynamy nowy miesiąc.. listopad.. :) Na początku przeproszę za brak nowych notek (pozdroofka dla bartqex'a) przez prawie półtora tygodnia, ale niestety sytuacja tak wyglądała, że ani za bardzo czasu nie było, a sam tydzień też do "luźniejszych" nie należał.. :/ Ale po fakcie dokonanym.. mam nadzieję, że teraz będzie lepiej.. (w szczególności, że w piątek piszemy sprawdzian z maty, ale cóż.. :( ).
Czas przejść do zasadniczej części notki, czyli opisywania ostatnich wydarzeń.. od czego zacząć? Od początku.. ;) Tak więc najpierw w telegraficznym skrócie (może nie tak całkiem telegraficznym ;)) wydarzenia z ostatniego tygodnia.. :)
A w szkole ciekawy tydzień to nie był.. mówię o matematyce.. 2 (kartkówa) oraz 3 (sprawdzian) co w sumie daje mi ładną rubrykę ocen.. 2, 3, 3.. :/ Tym samym na semestr nie ma co liczyć nawet na 'cztery' :(, czyli tym samym na koniec o 'piątce' również już można pomarzyć.. ;( Cóż.. zaczęło się liceum i chyba dopiero teraz to do mnie dotarło.. :( Na szczęście cały tydzień zakończyłem świetnym i wesołym akcentem - w piątek.. ;) Zaczęło się od chemii.. poprawiłem te 2 ze sprawdzianu (tak, tak.. dostałem 2 z chemii, jeszcze do mnie nie dotarło.. ;)) na 5.. następnie infa.. tutaj pisaliśmy tą odwlekaną przez miesiąc kartkówkę.. logicznym jest, że jeśli o mnie chodzi nie miałem problemu (w końcu infa.. flagowy przedmiot mojego profilu [tak jak mata.. hehe.. :)]). No i teraz gwóźdź programu.. FIZYKA!!! LOL! LOL! I jeszcze raz WIELKIE LOL! ;) Ta lekcja fizyki powinna w całości (całe 45 minut) zostać nagrana i opublikowana w necie.. najlepsza fizyka pod słońcem.. LOL!!! ;) Tym samym pozdrowionka dla Sierżanta i Roberta, hehe.. taki popis trzeba częściej dawać (klasa wie o co chodzi.. ;)). Do końca dnia został polski (nihil novi), mata (nihil novi), wychowawcza (WOW! Nareszcie była wychowawcza! :)) oraz religia.. tu też było wesoło, bo ksiądz miał urodzinki, więc sto lat trzeba było zaśpiewać i życzenia złożyć.. LOL! ("Błogosławieństwa Bożego i papiestwa" nie wiem kto z ziomali to wymyślił, ale to bło dobre.. ;)). I żeby było lepiej po lekcjach szedłem do Logmaru po wyniki testu, który pisałem w czwartek, aby się dowiedzieć do jakiej grupy mnie zakwalifikowano.. No i jestem very happy, bo dostałem się do grupy FCE (First Certificate in English) i będę zdawał na FCE w grudniu 2005.. :D Tym samym ładnie zakończył się tydzień, a rozpoczął długi weekend (który niestety właśnie dobiega końca). Aaa.. jeszczem muszę dodać, że skończyłem wreszcie czytać "Nie tylko FAKTY" Tomasza Lisa (tak długo jeszcze takiej książki nie czytałem, no ale.. piszę cały czas, że czasu brakuje.. :/) i muszę stwierdzić, że świetną książkę Lis napisał.. w skrócie.. POLECAM! A polecam podwójnie jeśli interesujesz się polityką, publicystyką i dziennikarstwem.. :)
No i teraz na szybko o tym co się zbliża.. :) Jutro nowe CD-Action - nareszcie.. :) Ale o CDA będę pisał jutro, gdy już go dorwę w łapki (a dorwę oczywiście rano około 7:40-7:50.. :)). W tym tygodniu nie będzie raczej żadnych rewelacji (niby trwa on tylko 4 dni, ale w sobotę odrabiamy 12 listopada - na szczęście wycieczką.. ;) - więc tak jakby było 5 dni i potem 1 dzień weekendu.. :/, ale za to przyszły tydzień 3 dni i 4 weekendu.. :)). Tym samym będę zmierzał do końca tej notki, która zaczyna nowy miesiąc nas blogu i nadrabia zaległości za ostatni tydzień.. ;) Jeszcze tylko jedna sprawa...
...ze względów technicznych zmieniam maila, tak więc jeśli znałaś/znałeś mojego poprzedniego maila to już możesz o nim zapomnieć.. ;) Od teraz przerzucam się na matt_entor@mp3.pl (to jest Poczta PRO Wirtualnej Polski o 1GB pojemności.. :)), a z PlusNetu (poprzedni mail) do końca roku pewnie zrezygnuję. Więc jeszcze raz apeluję.. POPRZEDNI MAIL JEST NIEAKTUALNY!!! JEŚLI PISZESZ, PISZ NA NOWY!!! ;) I na tym koniec.. :) papa.. :)